Nie taka własność intelektualna straszna, czyli dobre praktyki w strategicznej ochronie innowacyjnych rozwiązań

180

W świecie pełnym zmienności, niepewności i globalnej konkurencji innowacyjność nie wystarczy, by odnieść sukces. Coraz większe znaczenie zyskuje świadome i strategiczne zarządzanie własnością intelektualną – traktowane nie jako koszt, lecz jako kluczowy zasób wspierający rozwój firmy i budowę przewagi rynkowej. Choć w Polsce temat ten wciąż bywa marginalizowany, istnieją przykłady pokazujące, że właściwe podejście do patentów, know-how czy znaków towarowych może stać się fundamentem długofalowego rozwoju. Jednym z nich jest Hemolens Diagnostics®, spółka MedTech, która nie tylko zdobyła czołowe miejsce w rankingu Europejskiego Urzędu Patentowego, ale także konsekwentnie wplata ochronę IP w swoją strategię biznesową. To studium przypadku pokazuje, że własność intelektualna – jeśli traktowana strategicznie – nie jest barierą, lecz szansą dla rozwoju innowacyjnych przedsiębiorstw. Zapraszamy do lektury!

Wyzwania przedsiębiorstw w świecie VUCA

Choć może to być dla wielu polskich przedsiębiorców niewygodna prawda – żyjemy w świecie VUCA , czyli rzeczywistości naznaczonej zmiennością (Volatility), niepewnością (Uncertainty), złożonością (Complexity) oraz niejednoznacznością (Ambiguity). W praktyce oznacza to konieczność elastycznego i niejednokrotnie wręcz błyskawicznego reagowania na dynamicznie zmieniające się warunki operacyjne, zarówno w środowisku wewnętrznym firmy, jak i w otoczeniu rynkowym. Co istotne, nawet działając lokalnie, polscy przedsiębiorcy coraz częściej muszą konkurować z międzynarodowymi graczami, którzy – dzięki cyfrowym narzędziom i globalnym platformom – wchodzą na nowe rynki szybciej i śmielej niż kiedykolwiek wcześniej.

Odpowiedzią na te wyzwania jest strategiczne, zorientowane na wartość i elastyczne zarządzanie własnością intelektualną (intellectual property, IP) – traktowaną nie jako koszt czy „dodatek prawny”, ale jako kluczowy zasób budujący przewagę konkurencyjną. W Polsce jednak temat ten pozostaje niszowy, co wynika z niskiej świadomości znaczenia IP, braku specjalistów i wypracowanych praktyk, a także niewystarczającej integracji IP ze strategią biznesową . Na szczęście są wyjątki – i to inspirujące.
Przykładem jest firma z sektora MedTech: Hemolens Diagnostics Sp. z o.o., która w sposób świadomy i konsekwentny traktuje zarządzanie IP jako integralny element swojej strategii rozwoju.

Polska firma MedTech w czołówce rankingu EPO

European Patent Office (EPO), jedna z najważniejszych instytucji patentowych na świecie, opublikowała ranking1, który wyróżnia między innymi Hemolens Diagnostics®. Spółka znalazła się w czołówce polskich innowatorów pod względem liczby zgłoszeń patentowych, składając tylko w 2024 roku aż 7 europejskich zgłoszeń patentowych2. Plasuje to firmę w gronie najbardziej innowacyjnych instytucji w Polsce, co jest szczególnie imponujące, biorąc pod uwagę, że w zestawieniu przodują najlepsze polskie uczelnie (zatrudniające setki naukowców i wynalazców) oraz tylko kilka przedsiębiorstw z prywatnym kapitałem.

– „To dla nas ogromne wyróżnienie, szczególnie że znaleźliśmy się w tak prestiżowym gronie, obok najbardziej renomowanych uczelni w kraju, takich jak AGH, Uniwersytet Jagielloński czy Politechnika Warszawska, a także czołowych polskich firm z branż farmaceutycznej i motoryzacyjnej. Dla naszej firmy zasoby własności intelektualnej – takie jak patenty, prawa autorskie, znaki towarowe czy know‑how – są kluczowymi aktywami strategicznymi wspierającymi przewagę konkurencyjną i innowacyjność. To buduje naszą pozycję na rynku, zwiększa zaufanie partnerów biznesowych, a przede wszystkim redukuje ryzyka i pozwala na ochronę reputacji. W dobie rosnących cyber-zagrożeń i coraz częstszych naruszeń własności intelektualnej, odpowiedzialne i efektywne zarządzanie IP to dziś warunek konieczny konkurencyjnego działania w branży MedTech. Jednak za tymi aktywami stoją przede wszystkim ludzie – nasz wybitny zespół R&D, twórcy przełomowych rozwiązań, które nie tylko mają szansę stać się nowymi produktami rynkowymi (w tym klasy SaaMD), ale również zrewolucjonizować podejście do diagnostyki choroby wieńcowej. Jesteśmy przekonani, że zarządzanie talentami – choć tradycyjnie przypisywane do obszaru HR – powinno być postrzegane jako integralna część globalnej strategii zarządzania własnością intelektualną”. – mówi Barbara Łania-Pietrzak, Intellectual Property Manager w Hemolens Diagnostics®

Patenty zgłoszone przez Hemolens Diagnostics®

Właściwe zarządzanie własnością intelektualną jest nieodzownym elementem wspierającym nadrzędny cel firmy, jakim jest stworzenie i wdrożenie rozwiązań w zakresie nieinwazyjnej diagnostyki choroby wieńcowej – dziedziny, która ma potencjał zrewolucjonizować opiekę zdrowotną na całym świecie.
Jednym z przykładów innowacyjnych technologii zgłoszonych do ochrony patentowej – zwłaszcza za pośrednictwem Europejskiego Urzędu Patentowego (EPO), jest w pełni automatyczna, precyzyjna i wydajna metoda tworzenia cyfrowych modeli 3D rzeczywistej anatomii naczyń wieńcowych człowieka. Technologia ta może być użyta w aplikacjach do wspierania diagnostyki choroby wieńcowej, m.in. do identyfikacji zwężeń w tętnicach i szacowania ich wpływu na prawidłowość ukrwienia mięśnia sercowego. Rozwiązanie to może być pomocne również w planowaniu interwencji chirurgicznych.
Drugim istotnym zgłoszonym do ochrony wynalazkiem jest unikatowa metoda treningu modeli sztucznej inteligencji, służąca do szacowania parametrów hemodynamicznych (związanych z przepływem krwi) wyłącznie na podstawie geometrii naczyń krwionośnych. To rozwiązanie otwiera drogę do tworzenia zaawansowanych, nieinwazyjnych narzędzi diagnostycznych opartych na AI.
Kolejnym, niezwykle ważnym rozwiązaniem zgłoszonym do patentowania, jest metoda umożliwiająca rekonstrukcję kształtu fali ciśnienia w centralnej aorcie pacjenta na podstawie nieinwazyjnych pomiarów ciśnienia krwi, wykonanych w bardziej oddalonym miejscu (np. na tętnicy promieniowej) po to, by te wysoce specyficzne dla pacjenta dane móc wykorzystać w określaniu parametrów rzeczywistego przepływu krwi przez naczynia wieńcowe. Dzięki zastosowaniu zaawansowanych modeli matematycznych technologia ta pozwala uzyskać kluczowe, indywidualne dane hemodynamiczne, niezbędne do oceny przepływu krwi przez naczynia wieńcowe – co może przyczynić się do bardziej precyzyjnej diagnostyki choroby wieńcowej.
To tylko wybrane przykłady rozwiązań zgłoszonych do ochrony. Każdy z tych wynalazków stanowi element dynamicznie rozwijającej się technologii, a nie zamknięty system – i właśnie dzięki ochronie patentowej możliwe jest ich dalsze doskonalenie bez ryzyka nieuprawnionego wykorzystania. Jak zauważa Barbara Łania-Pietrzak, patentowanie to nie tylko miara innowacyjności – to przede wszystkim dowód, że firma traktuje swoje prace B+R poważnie i długofalowo, oraz że jest gotowa bronić i chronić swoje rozwiązania przed zakusami konkurencji.

Wartość wynalazku – pierwszy krok w patentowaniu

W świetle wyróżnienia Hemolens Diagnostics® przez EPO, warto przyjrzeć się dobrym praktykom w zakresie holistycznego zarządzania własnością intelektualną w przedsiębiorstwie. Kluczowe jest zrozumienie, że patent chroni wynalazek, a nie pomysł. Wynalazek musi być konkretnym technicznym rozwiązaniem rzeczywistego problemu, spełniającym wymogi nowości, nieoczywistości i zdolności do wykorzystania przemysłowego. Skuteczne patentowanie wymaga myślenia biznesowego od pierwszego etapu planowania – firma musi jasno określić, w jaki sposób zamierza zarabiać na swoim rozwiązaniu i stosownie do tego dobrać sposób ochrony.

„Myślenie o patencie musi uwzględniać strategię rynkową. Sam patent nie generuje przychodu – jego zadaniem jest ochrona przewidywanych przepływów finansowych przed konkurencją i naśladowcami” wyjaśnia dr inż. Marek Bury, Europejski Rzecznik Patentowy z Kancelarii Patentowej Bury & Bury sp. z o.o.

Kluczowe wsparcie rzecznika patentowego

Hemolens Diagnostics®, będąc wzorcowym przykładem skutecznego zarządzania własnością intelektualną, doskonale ilustruje praktyczne aspekty procesu patentowego. Jednym z filarów tej strategii jest współpraca z odpowiednio dobranymi rzecznikami patentowymi, która – jak podkreśla managerka IP w Hemolens Diagnostics® – ma kluczowe znaczenie: „Właściwy rzecznik dla właściwego twórcy to osiemdziesiąt procent sukcesu w postępowaniach patentowych”. Firma jednoznacznie potwierdza przewagę rzeczników europejskich i współpracę z doświadczonymi kancelariami patentowymi, aktywnie wspierającymi procesy patentowe na każdym etapie: od analizy zdolności patentowej, przez przygotowanie treści aplikacji, aż po postępowania przed urzędami.

„Rzecznik patentowy prowadzi dla swojego klienta – firmy – proces patentowy od planowania i wstępnej weryfikacji, poprzez przygotowanie opisu we współpracy z Twórcami i polemikę z urzędami, aż po monitorowanie ochrony i wnoszenie opłat odnowieniowych, czy spory o ważność patentu z innymi podmiotami. Rzecznik patentowy może również zostać wynajęty jako pełnomocnik unieważniający nieprawidłowo udzielone patenty lub pełnomocnik w postępowaniu o naruszenie patentu”objaśnia Marek Bury.

Wybór rzecznika powinien uwzględniać nie tylko doświadczenie formalne, ale też zrozumienie tematyki technicznej. Szczególnie w przypadku interdyscyplinarnych wynalazków – np. na styku medycyny, informatyki, sztucznej inteligencji – znalezienie odpowiedniego pełnomocnika to wyzwanie. Kluczowe jest, aby rzecznik potrafił mówić językiem Twórcy, zespołów R&D, zbudować relację opartą na zaufaniu, a także jasno komunikować zarówno ryzyka, jak i realne możliwości uzyskania ochrony. To pozwala podejmować trafne decyzje – które ostatecznie należą do firmy, ale opierają się na rzetelnych i partnerskich podstawach.

„Zbyt duży nacisk na szybki patent może wymusić ograniczenie ochrony. Zbyt duży opór przed kompromisami może doprowadzić do wieloletniego postępowania i rosnących kosztów” podkreśla Europejski Rzecznik Patentowy.

Dzięki świadomemu zarządzaniu szansami i ryzykami w procesie występowania o ochronę patentową Hemolens Diagnostics® skutecznie zabezpiecza efekty swojej pracy B+R, jednocześnie budując kulturę innowacyjności i świadomość strategicznej roli IP w rozwoju firmy.

Proces patentowy i strategia długofalowa

Kolejne etapy procesu patentowego obejmują kluczową analizę zdolności patentowej, która polega na gruntownym sprawdzeniu istniejących rozwiązań, między innymi w globalnych bazach patentowych . To nie tylko techniczne działanie, ale strategiczny moment oceny otoczenia konkurencyjnego — pozwalający trafnie określić szanse powodzenia zgłoszenia. W przypadku znalezienia podobnych rozwiązań niezbędne staje się co najmniej zawężenie zastrzeżeń poprzez ich doprecyzowanie i wprowadzenie dodatkowych cech technicznych. W przypadkach skrajnych może nawet dojść do całkowitego przedefiniowania własnego rozwiązania, z przeprowadzeniem dodatkowych badań nad przykładami wykonania na potrzeby nowego zgłoszenia patentowego. Może również dojść do zaniechania patentowania i utrzymania rozwiązania jako tajemnicy przedsiębiorstwa. Istotne w tej kwestii jest wyważenie zakresu ochrony z realnymi szansami na uzyskanie patentu, co wymaga doświadczenia i strategicznego myślenia oraz realnego wykorzystywania wynalazku we własnych produktach.

Długoterminowe planowanie stanowi fundamentalny element skutecznej strategii patentowej. Firma musi przygotować się na około 5-letni proces trwający od momentu zgłoszenia do ewentualnego udzielenia patentu. Szczególnie istotne jest zapewnienie najwyższej staranności w terminowym wnoszeniu opłat okresowych, ponieważ jakiekolwiek uchybienie tym terminom nieodwracalnie niszczy ochronę patentową. Równie ważna jest gotowość firmy do aktywnej obrony swojego patentu przed ewentualnymi próbami unieważnienia ze strony konkurencji, co wymaga ciągłego monitorowania rynku, przygotowania odpowiedniej strategii prawnej, utrzymywania aktualnej dokumentacji oraz szybkiego reagowania na działania konkurencji.

IP jako element strategii organizacyjnej

Ochrona patentowa to tylko jeden z wielu obszarów zarządzania własnością intelektualną w Hemolens Diagnostics®. Firma aktywnie zarządza również takimi aspektami jak wizerunek, know-how, tajemnica przedsiębiorstwa, dokumentacja techniczna, czy znaki towarowe – integrując działania IP w strukturze całej organizacji. Zarządzanie IP ma charakter wewnętrznie usługowy – wspiera nie tylko działy B+R, ale również marketing i Commerce, współpracuje z kontrolą jakości, kadrami i przede wszystkim z Zarządem, dostarczając narzędzi do realizacji strategii rynkowej, wczesnego rozpoznawania ryzyk i ich skutecznej mitygacji. W świecie VUCA – zmiennym, niepewnym, złożonym i niejednoznacznym – firma dąży do maksymalnej elastyczności w zarządzaniu IP, aby nadążyć za tempem zmian i utrzymać zdolność reagowania tam, gdzie wygrywa szybkość i adaptacja.

Podsumowując, strategia ochrony własności intelektualnej realizowana przez MedTech: Hemolens Diagnostics® stanowi przykład przemyślanego podejścia, w którym IP nie tylko zabezpiecza innowacje, ale aktywnie wspiera rozwój firmy, skalowanie działalności i budowę wartości rynkowej. W dynamicznej branży MedTech to właśnie zintegrowane, elastyczne zarządzanie IP staje się jednym z kluczowych czynników przewagi konkurencyjnej.

Źródła:

  1. Patent Index 2024 | epo.org
  2. Patent Index 2024: Europejska innowacyjność pozostaje silna w obliczu globalnej niepewności gospodarczej – liczba zgłoszeń patentowych z Polski nadal rośnie | Urząd Patentowy RP

Materiały do powyższego artykułu zostały dostarczone przez Hemolens Diagnostics.

Poprzedni artykułPolska z prestiżowym wyróżnieniem na CIIF 2025 w Szanghaju – dołącz do Polskiej Misji Gospodarczej!
Następny artykułSanBox  – od pomysłu do przełomu. O wewnętrznym programie inkubacji innowacji w Sano słów kilka