Kolejna edycja Małopolskiej Nocy Naukowców już za nami. Tego wieczoru odwiedziło nas blisko 500 osób. Na te kilka godzin średnia wieku osób przechadzających się po Life Science Parku drastycznie zmalała – raczej nie przekraczając 15 lat.
Młodzi naukowcy otrzymali możliwość uczestniczenia w różnego rodzaju warsztatach. Nauka poprzez zabawę przyniosła naszym gościom niezmiernie dużo radości i wiedzy.
Warsztaty – Między nami owadami, czyli co w trawie piszczy pozwoliły zobaczyć na własne oczy, a nawet dotknąć tego czego na co dzień raczej w naszych domach nie spotkamy. Cogodzinna prelekcja połączona z oglądaniem i najczęściej głaskaniem lub braniem do własnych rąk owadów i innych „piszczących w trawie” stworzeń, wywoływała różne reakcje: od strachu po fascynację.
Były ogromne chrząszcze, patyczaki, żuki, pająki, a nawet skorpion. Były też gady – salamandra i żaby.
Dużą grupę stanowili Nieustraszeni, którzy nie bali się brać do rąk każdego żywego okazu. Ale byli też tacy, którzy wszystko woleli oglądać z bezpiecznych kilku metrów.
Na naukowców o artystycznych duszach czekały kolorowanki o owadziej tematyce.
Mydło pachnące jak kwiatki na łące – warsztaty mydlane , jedne z najbardziej obleganych przez małych najeźdźców. Niezapisane osoby czatowały przed wejściem z nadzieją, że zwolni się jakieś miejsce.
Dzieci miały ręce pełne roboty, podobnie jak ich rodzice. Wszyscy pracowali, aby do domu zabrać swoje pachnące owoce pracy.
Leki z magicznej apteki to warsztaty gdzie po założeniu fartucha i rękawiczek każdy zostawał farmaceutą. Mieszanie różnych proszków i substancji wywoływało jednocześnie niemałe emocje i skupienie.
Uczestnicy zabrali do domów własnoręcznie przygotowane tabletki i maści.
Na czterech stanowiskach warsztatów Ziemia już nie daje rady, więc przyjdź do nas po porady zapoznawano się z tematem segregacji odpadów, życia pszczół, smogu i szkodliwości azbestu. Całość urozmaicały quizy, krzyżówki i zabawy.
Dowiedzieliśmy się, że paragony ze sklepu należy wyrzucać do śmieci zmieszanych, a słoiki po dżemie opróżnić z resztek (do bio), odkręcić zakrętkę (do metali) a szklaną część wyrzucić do szkła bez wcześniejszego mycia.
Tego wieczoru, na każdym stanowisku, dzieci otrzymywały symboliczne potwierdzenia zdobytej wiedzy, a za zgromadzone pieczątki odbierały miłe gadżety.
Dziękujemy sponsorom i darczyńcom tej wyjątkowej Nocy: Synthos, Bielenda i Województwo Małopolskie,
Dziękujemy współorganizatorom: JCI, PSSF, Wessling, Klaster LifeScience Kraków.
