’Future is bright’ – tu i teraz polskiej biotechnologii

2577

Przemysł biotechnologiczny w Polsce obecny jest od mniej niż dwudziestu lat, pierwsze spółki zaczęły powstawać po 2000 roku. Początki były bardzo trudne, ze względu na brak infrastruktury, zapotrzebowania, a także kompetencji oraz niechęć inwestorów do finansowania bardzo kapitałochłonnych przedsięwzięć. Blisko dwie dekady później, nastał jednak najlepszy w historii tej branży czas na prowadzenie badań, a świadczą o tym stale rosnące nakłady na naukę oraz wyceny pojedynczych spółek, przekraczające miliard złotych.

Według przewidywań statystycznych, w bieżącym roku, w polskim przemyśle biotechnologicznym będzie działało ponad 300 przedsiębiorstw, które będą zatrudniać ponad 12 tysięcy osób, a badania i rozwój pochłoną ponad miliard złotych w inwestycjach. Trend wzrostowy w przemyśle biotechnologicznym jest globalny, spośród 50 spółek typowanych na unicorny (startupy, których wycena przekracza miliard USD) aż 7 pochodzi z sektora Life Science, a Deloitte przewiduje, że cały rynek Life Science przekroczy, w ciągu kilku najbliższych lat, wartość 10 bilionów USD. Polskiego biotechu nie charakteryzują tak spektakularne liczby, ale przynajmniej jak chodzi o tempo rozwoju, nie zostaje daleko w tyle [1].

POTENCJAŁ POLSKIEGO RYNKU

W polskiej biotechnologii rozwija się wiele spółek – poza kilkoma zdecydowanymi liderami rynku, rośnie całe grono mniejszych firm, na razie aspirujących do bycia w czołówce. Nie brakuje również potencjalnych inwestorów globalnych – chociaż w związku z tym, że proces powstania i komercjalizacji leku należy do długotrwałych, fundusze lokowane są głównie na podstawie potencjału produktu oraz działań badawczo-rozwojowych. W startupy biotechnologiczne inwestują zarówno korporacyjne fundusze inwestycyjne, powiązane z liderami rynku (J&J, Amgen czy Pfizer), a także podmioty nie mające na co dzień nic wspólnego z Life Sciences. Za proste przykłady posłużyć mogą Google Ventures czy Amazon, aktywne głównie na amerykańskim rynku. W Polsce, na potencjał biotechnologii zwrócili również uwagę Premier oraz Ministerstwo Zdrowia – stąd pomysły na otwarcie Instytutu Biotechnologii Medycznej oraz Agencji Badań Medycznych. Instytut Biotechnologii Medycznej (IB-Med) ma finansować i prowadzić prace badawcze nad nowymi lekami, natomiast Agencja Badań Medycznych, będzie miała realizować własne, niekomercyjne badania kliniczne w zakresie chorób rzadkich, a także terapii stosowanych w pediatrii [1, 2, 3, 4].

Najwięksi gracze na polskim rynku to Selvita, Celon Pharma, Mabion, a tuż za nimi znajdują się bardzo ambitni naukowcy z Oncoarendi Therapeutics, PureBiologics, czy też Captor Therapeutics.

Nikomu, choć trochę zainteresowanemu biotechnologią w Polsce, nie trzeba przedstawiać Selvity. Spółka obecna jest na giełdzie od lat, i rozwija swoje projekty drug discovery w imponującym tempie. Po skomercjalizowaniu swojej pierwszej cząsteczki SEL24, firma skupiła się mocno na badaniach nad innym kandydatem na lek – SEL120, znajdującym się w fazie zaawansowanych przedklinicznych badań. Władze firmy przedstawiają ambicje, aby w roku 2021 wartość spółki sięgnęła dwóch miliardów zł [5].

Celon to z kolei spółka, która zaczęła od leków generycznych, by po latach wdrożyć innowacyjne projekty. Ulokowana w Warszawie firma utrzymuje się ze sprzedaży generycznego leku na astmę, jednak intensywne prace trwają nad oryginalnymi cząsteczkami w onkologii, neurologii czy też chorobach zapalnych. Również w Warszawie znajduje się Oncoarendi, innowacyjny biotech, założony przez naukowców, którzy spędzili wiele lat za oceanem i postanowili skomercjalizować swoje pomysły w Polsce. Oncoarendi prowadzi prace badawcze w obrębie onkologii, immunoonkologii i terapii rzadkich chorób układu oddechowego. Spółka w 2018 roku zdążyła zadebiutować na giełdzie [2, 6].

FUTURE IS BRIGHT

Jedne z najciekawszych wiadomości w ciągu ostatnich miesięcy docierają z województwa dolnośląskiego, gdyż tam swoje siedziby mają dwie, bardzo ambitne i patrzące odważnie w przyszłość biotechnologiczne firmy. Pod koniec roku 2018, na giełdowym rynku NewConnect zadebiutowała jedna z nich – Pure Biologics. Naukowcy z Pure Biologics pracują nad przeciwciałami oraz aptamerami o potencjalnych zastosowaniach leczniczych, m.in. w terapiach immunoonkologicznych. Druga z wspomnianych spółek to Captor Therapeutics. Captor to biotechnologiczny startup, korzystający z niezwykle nowatorskiego, a zarazem ryzykownego podejścia naukowego – opierają swoje badania nad nowymi lekami o degradację białek. Podobnych działań podejmują się najwięksi gracze na rynkach zachodnioeuropejskich, a także w USA. Obydwie firmy zostały zauważone przez inwestorów, do tej pory udało im się zdobyć kapitał na badania, opiewający na dziesiątki milionów złotych, m.in. z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju [7, 8].

Dla nikogo nie powinno być tajemnicą, że polski biotech nigdy nie miał się lepiej niż dziś. Stale rośnie wartość inwestycji w rodzimy rynek, biorąc pod uwagę zarówno środki publiczne, jak i zagraniczny kapitał – wzrok na polski rynek kierują m.in. giganci z big pharmy. Dzięki pokaźnej puli talentów, Polska może pokazać swój potencjał badawczy, a stan aktualny pokazuje, że jest jeszcze bardzo dużo miejsca na rozwój. Jeżeli uda się utrzymać aktualne trendy, będzie można stwierdzić z całą pewnością – future is bright.

Autor: Michał Gołąbek, ExecMind – International Executive Search

Michał Gołąbek jest absolwentem Inżynierii Biomedycznej na AGH, w specjalności bionanotechnologie, kontynuował również edukację na studiach podyplomowych z Biologii Molekularnej na Uniwersytecie Jagiellońskim. Obecnie pracuje w firmie ExecMind, gdzie zajmuje się łączeniem czołowych talentów naukowych z całego świata, z możliwościami rozwoju w sektorze Life Science i technologii medycznych, a także analizą rynku biotechnologicznego.

 

Źródła:

[1] – Meissner Z. – Biomedycyna: następna generacja. W tej branży od dawna nie działo się tak dużo – https://forsal.pl/lifestyle/technologie/artykuly/1399305,impact-2019-biomedycyna-w-tej-branzy-od-dawna-nie-dzialo-sie-tak-duzo.html?fbclid=IwAR2BQ4EIQ6lEJ8Yt4ccyeF-FC0bD1BqSAahWf-6W6OR7Y9cd_xT5hGhu9ko

[2] – Biedrzycki P. – Biotechnologia na giełdzie. Dlaczego inwestycja w spółki z tej branży różni się od innych, które znasz – https://strefainwestorow.pl/artykuly/analizy/20180115/biotechnologia-na-gieldzie-spolki

[3] – WOK/Rynek Zdrowia – MZ: Agencja Badań Medycznych ruszy w pierwszym kwartale 2019 r. – http://www.rynekzdrowia.pl/Badania-i-rozwoj/MZ-Agencja-Badan-Medycznych-ruszy-w-pierwszym-kwartale-2019-r,187688,11.html

[4] – Szumowski Ł., Sierpiński R. – Biotechnologia „made in Poland”. Jak zbudować ekosystem dla rodzimej nauki? [OPINIA] – https://forsal.pl/artykuly/1399312,impact-2019-szumowski-sierpinski-zbudowac-ekosystem-polskiego-biotechu-opinia.html

[5] – Słomiński D. – Selvita rusza z ofertą akcji. Chce w 3 lata podwoić wartość biznesu – https://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/selvita-sel120-akcje-gielda-kapitalizacja,47,0,2397487.html

[6] – Szumowski M. – Poland’s Emerging Biotech Sector: The Time Is Right for Startups – https://labiotech.eu/features/poland-emerging-biotech-startups/

[7] – money.pl – 5 polskich start-upów lifescience, które mogą zmienić świat – https://www.money.pl/gospodarka/5-polskich-start-upow-lifescience-ktore-moga-zmienic-swiat-6354051298498177a.html

[8] – Domaradzki K. – Miliard w rozumie Michała Walczaka – https://www.forbes.pl/biznes/nowa-metoda-leczenia-raka-pomysl-michala-walczaka/vhk3582

Poprzedni artykuł5th International Conference of Cell Biology
Następny artykułPolska Strefa Inwestycji – zwolnienia podatkowe dla firm z sektora Life Science