Badania kliniczne (kogo i czym leczymy) — terminologia

1526
MediGlobal

W kolejnym artykule nasz Partner Medi Global dociera do końca terminologii, jaką można napotkać w przekładzie tytułów badań. Do omówienia zostały jeszcze dwa ważne obszary: „kogo będziemy leczyć i czym będziemy leczyć„. Zapraszamy do lektury.

Badania kliniczne w kontekście pacjenta

W kontekście pacjentów, którzy będą uczestniczyli w badaniu klinicznym, możemy mówić o pacjentach uprzednio nieleczonych (previously untreated lub treatment-naïve, często zamiast określenia treatment pojawia się też nazwa konkretnego leku lub substancji, np. Humira-naïve oznacza pacjentów, którzy wcześniej nigdy nie stosowali leku biologicznego Humira) lub leczonych konkretnym lekiem bądź konkretną substancją (wykorzystując poprzedni przykład: Humira-experienced). Pacjenci mogą być w ramach badania leczeni w trybie ambulatoryjnym (outpatients) albo szpitalnym (inpatients), mogą też otrzymywać poza badaniem leczenie zgodne ze standardem postępowania (standard of care, SoC) — wówczas badane leczenie stosowane jest jako dodatek (on top of) do takiej „standardowej” terapii.

W tytule badania często zauważymy także dawkę leku, drogę podania (doustną, podskórną, domięśniową, we wlewie dożylnym) i częstotliwość podawania (raz na dobę, raz w tygodniu) — określniki tych parametrów i ich skróty powinny być dobrze znane i łatwe do wyszukania w słownikach, dlatego nie będziemy szerzej opisywać tego zagadnienia.

Dokładniejszego omówienia wymagają jedynie dodatkowe określenia dotyczące dawek podawanych w badaniu. Możemy mieć do czynienia z leczeniem niską lub wysoką dawką (low/high dose), badaniem mającym na celu ustalenie dawki optymalnej (dose-finding study) lub optymalnego zakresu (dose-ranging study) albo dobór dawki (dose titration/adjustment) w celu uzyskania pożądanych efektów leczenia.

Leki stosowane w badaniach

Na koniec kilka słów należy się nazwom samych leków stosowanych w badaniach. Warto tu zapamiętać prostą regułę: tzw. międzynarodowe nazwy niezastrzeżone (international nonproprietary name, INN) w języku polskim starajmy się zapisywać od małej litery i odmieniać zgodnie z zasadami polskiej fleksji (np. propofol — badanie propofolu, wedolizumab — badanie wedolizumabu), podczas gdy nazwy handlowe (brand names) zapisujmy od wielkiej litery i nie odmieniajmy ich (np. Enbrel — badanie produktu Enbrel, Humira — badanie produktu Humira).

Tłumaczenie „You” w dokumentach dla pacjentów

Ważną do poruszenia przy okazji badań klinicznych kwestią jest tłumaczenie angielskiego you w dokumentach kierowanych dla pacjentów, ponieważ może ono w tekstach polskich sprawiać nieco problemów — zwłaszcza gdy nie znamy płci odbiorcy lub chcemy zachować oficjalny charakter wypowiedzi. Możliwe jest oczywiście tłumaczenie you jako Państwo, aby uniknąć kłopotliwego zapisu różnicującego formy męskie i żeńskie. Jeśli jednak tekst ma bardziej spersonalizowany charakter i chcemy to podkreślić, musimy ustalić, jak w najbardziej czytelny sposób to zrobić. Piszemy tu o ustaleniu, ponieważ słowniki nie przedstawiają konkretnych rozwiązań. Zagadnieniem tym zajął się Adam Wolański w Edycji tekstów — to na jego autorytecie będziemy się opierać.  

Przede wszystkim uważamy za istotne ograniczenie ukośników. Ich rola sprowadza się do oddzielenia dwóch pełnych form wyrazowych, np. Pan/Pani. Nie używamy ich do zaznaczenia zmian w końcówkach i unikamy takich zapisów jak uczulony/‑a czy też badany/‑na. Zamiast tego stosujemy nawiasy, a robimy to na dwa sposoby — bez łącznika lub z łącznikiem:

  • zrozumiał(a), powiedział(a)by — element różnicujący dodajemy w nawiasie bez łącznika, jeśli nie występuje wymiana głosek
  • uczulony(‑na) — element różnicujący dodajemy w nawiasie z łącznikiem, jeśli występują zmiany głosek w końcówkach; w takich przypadkach powtarzamy część tematu (tutaj litera n), nie pomijamy jej, co często jest praktykowane: uczulony(‑a)

W przypadkach bardziej skomplikowanych, gdy zmiany zachodzą nie tylko w końcówkach, najlepiej użyć obu pełnych form: mógłby/mogłaby. Nie warto na siłę tworzyć zapisów, które staną się niezrozumiałe dla odbiorcy lub będą po prostu nielogiczne, np. poszedł(a) zamiast poszedł/poszła.

Analogiczne zasady stosujemy w odniesieniu do pierwszej osoby liczby pojedynczej: zrozumiałem(‑łam), powiedział(a)bym, mógłbym/mogłabym, poszedłem/poszłam.


Materiały i treść do powyższego artykułu zostały dostarczone przez MediGlobal
Autorzy tekstu: Paulina Kluk i Jakub Kościelniak

Poprzedni artykułHow systematic approach helps to facilitate digital competencies of the health care professionals?
Następny artykułCentrum Pomocy Ukrainie Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej